niedziela, 11 maja 2014

Majowego słońca czar

W maju to już nie jak w garncu i nic nie poprzeplata i ... (uwaga rym) bliżej nam do lata. W maju słońca cieplejsze, wieczory mocniejsze i księżniczki spadają z koni. Majowe słońce to i opalić już potrafi i na duchu podnieść. W maju pola kwitną rzepakiem, a łąki mleczem i kaczeńcami.
Przed wami moja interpretacja majowego słońca. Uwielbiam tą żółtą falę na łąkach, te powodzie rzepaku na polach i te drobne żółte znaczniki maleńkich kwiatków. Już niedługo czas na pikniki :) A tymczasem upieczmy cytrynową tartę, złóżmy michałkowy torcik z kwiatami mniszka lekarskiego i schłodźmy cytrynową galaretkę, a słońce nie opuści nas nawet w deszczowy dzień. 

Pola rzepakowe pachną cudownie miodowo, duszący zapach jest zapowiedzią cieplejszych dni.

Mniszek lekarski nie tylko jest bardzo zdrowy, ale i pięknie prezentuje się w wianku.

Wywar z gotowanych kwiatów mniszka to tzw. miodek majowy. Wymaga sporej ilości cukru, ale czasem warto spróbować czegoś innego.


Tarta cytrynowa to deser dla tych, którzy lubią słodycze z pazurem. Jej intensywny kwaśny smak robi furorę.

Moja tarta ma razowy spód i nadzienie nie zawierające śmietanki. Dzięki temu spód nabrał lekko orzechowego posmaku, a nadzienie jest bardzo wyraziste.




Kaczeńce kojarzą mi się z dzieciństwem i wyjazdami na biwaki. Te drobne żółte kwiatki pojawiają się na łąkach i nad stawami już w kwietniu, zapowiadając cieplejsze dni.


Tort z mniszkiem polecam podawać w temperaturze pokojowej. Maślany krem jest wtedy najsmaczniejszy.

Tort z kruchego wafla, kremu maślanego z białymi michałkami, udekorowany kwiatami mniszka lekarskiego. Trzeba tylko pamiętać, aby zrywać młode kwiaty - są wtedy najsmaczniejsze.


Galaretka bardzo smakuje dzieciom. Polecam wykonać taki deser samemu, przynajmniej mamy pewność, co podajemy swoim pociechom.


Zrobienie galaretki cytrynowej w domu to żaden wyczyn, ale jaka satysfakcja przy jej zjadaniu. Delikatna kwaskowa nuta miesza się ze słodyczą. Bardzo dobrze sprawdza się jako orzeźwiający deser w upalne letnie dni.


Przepisy już jutro znajdziecie Pod zielonym niebem

2 komentarze: